Kakietek to drugie obok Zagrajków bardzo popularne nazwisko w Jaktorowie. Można też było spotkać inne odmiany tego nazwiska jak Kakitek lub Kakiet. W moim drzewku oczywiście musiało się także pojawić.
Najstarszą parą do jakiej dotarłem (na tyle zachowane metryki pozwoliły) byli Sebastian Kakietek z żoną Barbarą Ołubek. Mieli oni syna Pawła Kakietka, który urodził się ok. 1760 r. (tak wynika z jego 3 aktu ślubu z 1813 r.). Jego pierwszą żoną była Franciszka Wojciechowska. Zanim umarła razem doczekali się wspólnego potomstwa w tym min. córki Józefy. Paweł po śmierci Franciszki w 1802 r. żenił się jeszcze dwukrotnie.
Ich córka oczywiście zakończyła tą linię Kakietków w moim drzewku wychodząc za mąż za Kazimierza Perzynę w 1817 r. Co ciekawe ich syn Antoni Perzyna ożenił się w 1844 r. z Katarzyną Kordiał, która miała babcię z domu Kakietek.
Wspomniana babcia to Magdalena Kakietek ur. ok 1772, która w 1791 r. wyszła za mąż za Michała Ołubka (jego dziadek Jacenty prawdopodobnie był bratem Barbary Kakietek), a po jego śmierci ożeniła się ponownie w 1817 r. z Szymonem Perzyną (o Perzynach można przeczytać tutaj). Jej rodzicami byli Maciej Kakietek (ok. 1740-1799) i Marianna Bator. Co ciekawe Maciej oraz jego dzieci występowali w aktach raz jako Kakietek, a raz jako Sołtys. Wg tego klucza wychodzi na to, że podobnie jak Paweł był on synem Sebastiana i Barbary. W akcie zgonu Barbary jest napisane, że umarła Kakietowa Sołtysowa. Różnica 20 lat między Pawłem, a Maciejem wynika z niedokładności aktów łacińskich. Prawdopodobnie była mniejsza, albo mieli różne matki. Tego się już nie dowiemy, bo nie zachowały się starsze akty... Oczywiście mogli być inaczej spokrewnieni. W każdym razie Maciej oraz Sebastian i inni Kakietkowie w XVIII wieku byli wybrańcami w Jaktorowie. Dokładniejsze dane o nich zamieściłem w innym artykule. W monografii ks. Bojanka można też było znaleźć wzmiankę o tym jak Sebastian z bratem i synem pobili na śmierć jednego chłopa. Prawdopodobnie uszło im to na sucho. Dokładne informacje podałem tutaj.
Całą rodzinę Kakietków oczywiście prezentuję na mini-drzewku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz