Wypadki na zabawach

 

źródło: Obraz - Adrian Ludwig Richter (1803–184) Karczma, według obrazu Ludwiga Mosta, 1833, miedzioryt, akwaforta na papierze, Muzeum Narodowe w Szczecinie


Nieszczęśliwe wypadki podczas zabaw i spotkań

 

Początek każdego roku to okres trwania karnawału. Ludzie się wtedy spotykają ze znajomymi, rodziną oraz wspólnie bawią. Do tego dochodzi alkohol, co niekiedy prowadzi do różnych sporów. O tym jak wolny czas spędzali dawni mieszkańcy „powiatu Żyrardowskiego” można przeczytać w krótkich wzmiankach jakie znalazłem w archiwalnych gazetach.

 

1887

Koło Radziejowic, w miejscowości Stare Budy do karczmy prowadzonej przez Kowalskiego weszło 2 żebraków. Jeden z nich zaczął nagabywać przebywającego tam gospodarza, Andrzeja Cłapę (możliwe, że to przezwisko, a nie nazwisko), aby ten kupił mu wódki.

Gdy ten odmówił i chciał ukryć się w drugiej izbie, został nagle zaatakowany przez przybysza. Cłapa otrzymał cios nożem w plecy. Gruby kożuch, który nosił, niewiele był w stanie go ochronić.

Całe zajście widział karczmarz, któremu udało się zatrzymać obu napastników. W międzyczasie posłał swoją córkę do wsi Nowe Budy, aby ta powiadomiła brata poszkodowanego. Brat Cłapy skrzyknął okolicznych mieszkańców i wraz z nimi udał się do karczmy wymierzyć sprawiedliwość.

Na miejscu zlinczowali agresywnego żebraka okładając go kijami i pięściami, tak aby oszczędzić głowę i zachować go przy życiu.

Zarówno pobity żebrak jak i jego ofiara przeżyli. Rana Cłapy, choć głęboka, nie uszkodziła płuc i według lekarza miała się zaleczyć w kilka miesięcy. Żebraka, który go zaatakował zaskarżono do sądu.

 

Inny dramatyczny przypadek opisany w tej samej gazecie zdarzył się w Grodzisku Mazowieckim. Mieszkanka Żyrardowa, niejaka Julianna K., panna lekkich obyczajów, wybrała się w odwiedziny do swoich kamratek.

Pech chciał, że w Grodzisku przejazdem w tym samym czasie zjawił się jeden z jej poprzednich adoratorów. Julianna K. około 11 w nocy wyszła na miasto i wtedy on ją zauważył. Wskutek gwałtownego uniesienia motywowanego wiarołomstwem byłej kochanki zaatakował ją. Wbił jej nóż w klatkę piersiową. Ofiara próbowała się bronić i wyjąć narzędzie zbrodni, ale wtedy „Romeo” wepchnął je jeszcze bardziej tak, że flaki dziewczyny wyszły na wierzch. Julianna K. zmarła w przeciągu 48 godzin. Na nic zdała się tutaj pomoc medyczna. Zabójcę oczywiście aresztowano i przekazano organom sprawiedliwości.

 

1901

Inna krwawa awantura miała miejsca w Starych Kozłowicach. Podczas zabawy u braci Borkowskich, jeden z uczestników pokłócił się z ojcem gospodarza. Niejaki Stanisław Daniło, był znanym lokalnie awanturnikiem i nożownikiem.

Do zamieszania włączył się Antoni Borkowski celem obrony poturbowanego ojca. W afekcie użył siekiery, którą dwa razy rąbnął Daniłę w głowę. W wyniku obrażeń Daniło zmarł na miejscu, a zabójca od razu sam zgłosił się na policję.

 

1924

W Starowiskitkach w domu Franciszka Osuchowskiego urządzono chrzciny. W tym samym czasie w domu jednego z sąsiadów odbywała się libacja alkoholowa. Po skończonej libacji Leon Kuczkowski wraz z pijanymi kolegami przenieśli się do Osuchowskiego. Na miejscu wszczęli awanturę. Wskutek bójki Kuczkowski ugodził nożem w głowę Piotra Matusiaka (szwagra Osuchowskiego). Cios był śmiertelny i blisko 50-letni gospodarz zmarł. Sprawców krwawej jatki aresztowano.

 

1929

Antoni Mińkowski, gospodarz z Łubna planował chrzciny syna. Wraz z rodziną udał się w tym celu do Żyrardowa. Specjalnie na to przyjęcie przed mszą dokonał zakupów jedzenia i alkoholu. Całość towaru zostawił na wozie tuż pod kościołem. Po mszy świętej i opuszczeniu świątyni zauważył, że nie ma ani wozu, ani konia.

Na szczęście nieopodal przechodził posterunkowy Żukowski. Zawiadomiony o popełnionym przestępstwie policjant potwierdził, że widział wóz jadący w stronę Wiskitek. Łącząc szybko fakty, wynajął pospiesznie taksówkę, aby spróbować doścignąć złodzieja.

Akcja zakończyła się sukcesem. Wóź udało się odnaleźć w okolicy Oryszewa. Złodziejem okazał się Józef Urbański, którego przekazano władzom sądowym. Koń i wóz, wraz z nietkniętą zawartością wróciły do właściciela.

 

W tym samym roku, w 1-szy dzień Wielkanocy gospodarz Józef Łasica (zam. w Wiskitkach /wg. Metryk w Guzowie) urządził huczną zabawę w swoim domu. Okazją do spotkania były zaręczyny jego starszej córki.

Zabawa była suto zakrapiana i jej odgłosy zwabiły nieproszonych gości. Skonsternowany gospodarz zaczął tłumaczyć przybyłym, że późna już pora, a alkohol się skończył. Przybysze niezadowoleni z zaistniałej sytuacji wszczęli bójkę i zaczęli okładać domowników kijami.

Jednym z gości był mieszkaniec Żyrardowa, Adolf Helbich. Miał on przy sobie rewolwer, którego postanowił użyć na postrach. Strzał, pomimo, że nie wymierzony w nikogo konkretnego okazał się fatalny w skutkach.

Kula odbiła się od pieca kaflowego, a następnie raniła w brzuch Stefana Łasicę (przyrodniego brata gospodarza). 25 letni chłopak zmarł w cierpieniach zanim dotarła do niego pomoc medyczna.

Nieproszeni goście i prowodyrzy całego zajścia skorzystali z zamieszania i uciekli.

Przybyły na miejsce komendant Kaczorowski aresztował pechowego zabójcę i zlecił pościg za zbiegłymi. Niestety nie znany jest ich los.

 

Z powyższych artykułów widać, że najczęstszą przyczyną wypadków był alkohol i agresja. Czasem też zawód miłosny. Wspólne spotkania i zabawy miały na celu integrować społeczność i umilać czas, a niekiedy doprowadzały do wielkich tragedii. Na szczęście były to nieliczne zdarzenia. Większość spotkań jednak kończyła się pozytywnie. Ciekawe podsumowanie jednej z zabaw ludowych w Żyrardowie można znaleźć w gazecie Kolce z 1899 roku:

„Była w Żyrardowie zabawa ludowa,

Wszystko się udało pysznie — ani słowa:

Ludu było masę, z czego wnosić muszę,

Że komitet zabaw zwiększył swe fundusze.

Czemuż ów komitet, kiedy trafił w sedno —

Urządził zabawę taką .. tylko jedną? „

Autor wierszyka: Michał z Żyrardowa


źródła:

1887 https://crispa.uw.edu.pl/object/files/135042/display/PDF?pageNumber=4

1901 https://crispa.uw.edu.pl/object/files/419379/display/PDF?pageNumber=2

1924 https://crispa.uw.edu.pl/object/files/217621/display/PDF?pageNumber=4

1929 https://crispa.uw.edu.pl/object/files/122597/display/PDF?pageNumber=8

1929 https://crispa.uw.edu.pl/object/files/148151/display/PDF?pageNumber=4

https://geneteka.genealodzy.pl/

1899 Kolce https://crispa.uw.edu.pl/object/files/243441/display/PDF?pageNumber=7


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz