Nazwisko Deka - wg Kazimierza Rymuta oznacza nakrycie ale też ‘puginał’ (broń sieczna). Po niemiecku Decke - oznacza koc/kapa/obrus.
Do Księstwa Łowickiego rodzina Deków przybyła aż z okolic Opoczna. Tak przynajmniej wynika z aktów chrztu dzieci należących pary Kazimierz-Agnieszka (parafia Zduny, miejscowość Wierznowice). Miało to miejsce ok 1718-1726 roku. Niestety z tego okresu nie zachowały się metryki parafii z Opoczna, by można było dalej zbadać tą linię. W nieco młodszych metrykach z końca XVIII możemy jednak odnaleźć tam Deków, co by potwierdzało ich pochodzenie.
Nie są znane dokładne losy Kazimierza i Agnieszki. Udało mi się ustalić, że ich syn Jacenty/Jacek ożenił się z Elżbietą. Zamieszkali we wsi Świące. W inwentarzu z 1768 występuje tam jeszcze gospodarz Jacek Deka.
Fragment dokumenty z Izby Pamięci w Bocheniu
Tłumaczenie: "Wójt gminy Dąbkowice, odezwą z dnia 11 października za No. 1836, polecił sołtysowi wsi Bocheń, na podstawie zawiadomienia Pana naczelnika powiatu z dnia 27 września ... zwołać zebranie wiejskie w celu dokonania wyborów na prezesa straży, członków zarządu i innych wskazanych w art. 23 p. 4 ustawy pożarniczej. Wybory odbyły się dnia 19 października 1913 roku.
Nawet pełnił funkcję zastępcy w komisji rewizyjnej. Ponadto brał udział w niektórych akcjach. Oprócz niego w straży byli też Piotr Deka (s. Jana) i Feliks Deka (s. Stanisława).
W starym numerze „Łowiczanina” można przeczytać, że w 1914 roku w sali Resursy Rzemieślniczej w Łowiczu odegrano przestawienie "Jaśkowe zamysły". Większość aktorów to byli strażacy z Bochenia, w tym wspomniany Piotr Deka. To świadczyło o tym, że Bocheniacy byli wszechstronnie uzdolnieni, gdyż wszystkim oglądającym spektakl bardzo się podobał.(źródło)
W tym samym roku w innym numerze „Łowiczanina” można przeczytać, że Ludwikowi Dece skradziono bryczkę i 2 konie. Niestety nie odnotowano informacji czy udało się ująć sprawcę.(źródło).
Na koniec warto dodać, że Ludwik Deka był teściem Jana Urbanka, który ożenił się z jego córką Józefą. Ludwik zmarł w 1930 roku. Niestety nie zachowało się żadne jego zdjęcie. Żona Eleonora zmarła dopiero w 1948 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz