Sztuczna Inteligencja (AI) od kilku lat rozwija się w zaskakująco szybkim tempie. Na rynku jest coraz więcej narzędzi, które ułatwiają pracę i różne czynności praktycznie w każdej dziedzinie. Podobnie jest w genealogii. W tamtym roku napisałem krótki artykuł o dostępnych narzędziach: LINK. Był to raptem przedsmak tego, co mamy obecnie. W tym artykule chciałym zaprezentować kolejne narzędzia, które być może będą w stanie ułatwić poszukiwania przodków.
Najpierw należałoby zacząć od lidera wśród narzędzi AI czyli ChataGPT. Pojawił się od pod koniec 2022 roku. Czym właściwie jest to narzędzie? Najlepiej samemu go zapytać:
W skrócie narzędzie to udziela odpowiedzi na zadawane mu pytania. Przeszukuje dostępne źródła Internetowe i na ich podstawie zwraca nam wyniki. Sam również w trakcie pisania tego tekstu poprosiłem ChatGPT o wyszukanie pewnych materiałów.
Generalnie możemy go pytać o wszystko. Niestety nie zawsze udzieli nam poprawnej odpowiedzi. To zależy od wielu czynników (brak źródeł, niezrozumienie tematu, błędy w narzędziu itp.). Nie ma raczej co liczyć, że ChatGPT sam odnajdzie nam przodków, ale można próbować. Jak nie to przynajmniej udzieli porad, gdzie czego szukać.
1. Narzędzia do tłumaczenia tekstów.
Do tej pory każdy zapewne używa https://translate.google.pl/. Jednak w przypadku genealogii dane mamy spisane w aktach, które są najczęściej w formie zdjęć pochodzących z papierowych ksiąg metrykalnych.
Przez wiele lat każdy genealog nieznający danego języka ( jak np. ja w kwestii rosyjskiego) prosił, czy to na forum, bądź FB innych genealogów o pomoc. Obecnie ta forma nadal jest popularna, ale w głównej mierze zależy od chęci pomocy innych osób i ich znajomości języków.
Zaczęły powstawać narzędzia pomagające tłumaczyć teksty z obrazków (zdjęć, screenshotów etc.). Sprawdziłem kilka z nich, gdyż często potrzebuję tłumaczeń aktów metrykalnych. Oto kilka z nich:
ChatGPT - wspomniany na wstępie, pozwala na wczytywanie zdjęć i proszenie narzędzia o pomoc w tłumaczeniu. W moim przypadku rezultat był taki:
akt metrykalny nr 50/1877 z Wiskitek pisany po rosyjsku: LINK
Tłumaczenie użytkownika Marek70 z grupy genealodzy.pl:
Wiskitki 30/06/1877 o 20:00,
Świadkowie: Roman Openheim 44 kupiec z Wiskitek, Józef Pawłowski leśniczy(?) 54 zam. w Sokulach(?)
Młody: Henryk Aleksander Jawurek, doktor medycyny,wdowiec po Wiktorii zd. Gebel/Gobel zmarłej w grudniu 1872, lat 46, ur. w Częstochowie, zam. w Żyrardowie, syn zmarłych Jana i jego żony Karoliny zd. Aleksander,
Młoda: Emilia Limprecht, panna, wiary ewang.-augsb., lat 26, ur. i zam. w Warszawie, córka zmarłych Bogumiła i jego żony Emilii zd. Beer.
Zapowiedzi w par. tutejszej i warszawskiej.
Jest jeszcze mowa o pozwoleniu z warszawskiej konsystorii z 8/06/1877 nr 1275.
Umowa przedślubna zawarta w Warszawie u rejenta Stanisława Jasińskiego 30/05(?)/1877.
źródło: LINK
Tłumaczenie wg ChatGTP:
Jak widać srogo się zawiodłem. Nie dość, że dałem do tłumaczenie akt ślubu to otrzymałem tłumaczenie aktu urodzenia z zupełnie innymi danymi.
Na ten moment ChatGPT raczej z tłumaczeniami ręcznie pisanych aktów nam nie pomoże.
Nieco lepiej wypadło tłumaczenie aktu łacińskiego. Dodam, że jest on bardziej czytelny niż ten rosyjski.
Drobne literówki w imionach/nazwiskach, ale poza tym kontekst jest poprawny.
Transkribus
Jest to narzędzie do rozpoznawania pisma ręcznego. Na podstawie zadawanych zapytań, uczy się i rozwija swój algorytm, aby w przyszłości jeszcze lepiej tłumaczyć teksty. Mamy tutaj do dyspozycji kilka języków, w tym polski i łacinę. Niestety zabrakło języka rosyjskiego, więc nie mogłem zrobić porównania tego samego aktu metrykalnego.
Sprawdziłem za to ten sam akt łaciński co wcześniej oraz jeden polski.
Z tego co rozumiem to narzędzie to akt powinien zostać przepisany w tym samym języku obok. To się niestety nie udało.
Lepiej wygląda sprawa z językiem polskim:
Było sporo literówek, ale nadal są braki w poprawności odczytania tekstu.
Gdyby transkribus poprawnie odczytał tekst, wtedy możnaby ChatGPT poprosić o jego tłumaczenie na wybrany język. Tak niestety to nie działa.
Oczywiście należałoby wykonać więcej takich testów porównawczych, aby wnioski były pełniejsze.
Innych narzędzi do transkrypcji nie sprawdzałem. Niestety sporo tych narzędzi jest odpłatnych. Bezpłatne wersje oferują tylko wąski zakres funkcjonalności.
2. Narzędzia do analizy DNA
Portale genealogiczne w swoich pakietach oferują narzędzia dopasowujące naszą próbkę DNA do innych użytkowników. Tutaj niestety też w większości przypadków należy posiadać płatny abonament.
Ja aktualnie posiadam takowy na MyHeritage i tam też wgrałem próbkę mojej babci. Mogę zatem nieco wypowiedzieć się tylko na ten temat.
Na podstawie wprowadzonych danych wyszukiwane są inne osoby, które maja wspólne DNA bądź segmenty. Jeżeli mają zaktualizowane drzewa genealogiczne to można podejrzeć, czy nasze dane przodków się pokrywają z wybraną osobą. MyHeritage generuje też przybliżenie etniczne.
Niestety w przypadku próbki babci na ponad 9000 trafień, tylko 1 osoba jest określona jako dalsza rodzina, pozostali to odglegli krewni.
Wg ChatGPT mamy jeszzcze takie dostępne narzędzia:
MyHeritage DNA, AncestryDNA, 23andMe – oferują dopasowanie do potencjalnych krewnych na podstawie DNA.
Borland Genetics, GEDmatch Genesis – umożliwiają głębsze analizy DNA i porównywanie wyników z różnych platform.
Z powyższych 2 narzędzi nie miałem okazji skorzystać.
3. Narzędzia do dopasywania danych
Tego typu narzędzia wiążą się z tym, że trzeba posiadać konto i stworzone drzewo genealogiczne na danym portalu. Portali mamy kilka jak chociażby wspomniany MyHeritage, Ancestry, czy RootsFinder.
Ja korzystam z tego pierwszego, który posiada MyHeritage AI Record Matching / Smart Matching. Od momentu kiedy stworzyłem na nim drzewo genealogiczne jestem wręcz bombardowany powiadomieniami o tych samych przodkach występujących w innych drzewach genealogicznych użytkowników MyHeritage.
Jest to wygodne przynajmniej na początku drogi, kiedy to szukamy danych o przodkach. Niestety poprawność danych zależy od tego co dani użytkownicy wpisali. Niekiedy błędy w danych ciągną się przez długi czas, gdyż inne osoby powielają je w swoich drzewach.
Na podstawie wprowadzonych do drzewa osób portal zwróci nam dane osób, które najbardziej im odpowiadają.
Dodatkową wygodą tego narzędzia jest to, że przy informacjach o danej osobie możemy się też dowiedzieć z kim jest spokrewniona etc. W ten sposób możemy odtworzyć całą linię rodzinną.
Record Match przeszukuje inne źródła poza MyHeritage, a Smart Match drzewa innych użytkowników tego portalu:
Oprócz tego dostępna też jest standardowa wyszukiwarka osób w całej bazie MyHeritage, gdzie po prostu podajemy interesujące nas kryteria. Oprócz osób w drzewach genealogicznych możemy też otrzymać rekordy z innych źródeł.
Podsumowując temat na pewno nie został jeszcze wyczerpany. Cały czas następuje ewolucja tych narzędzie i za jakiś czas mój opis może być nieaktualny.
Na ten moment część z tych narzędzi ma duży potencjał, ale nie jest jeszcze dopracowana (jak np. translacje tekstów). Nadal trzeba posiłkować się ręcznym wyszukiwaniem i porównywaniem danych, gdyż wtedy możemy mieć pewność, że nie popełnimy błędu.
Istnieje również masa narzędzi do poprawy jakości zdjęć oraz ich ożywiania. Ostatnim razem opisałem jedno z takich narzędzi, więc tym razem pominąłem je w zestawieniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz