Wakacje to czas kiedy dobra pogoda z reguły nam sprzyja. Korzystając z chwili wytchnienia oraz dobrej aury postanowiłem się wybrać na rower. Podobnie jak rok temu odwiedziłem kilka lokalnych parafii związanych z genealogią mojej rodziny. Zapraszam do krótkiej relacji z tej wycieczki - link.
Przy okazji kończę już łacińskie indeksy z Wiskitek. Może jeszcze zdążę je wysłać przed lipcowym urlopem. Jak skończę całość to zrobię podsumowanie. Generalnie zdjęcia ksiąg są już dostępne w genbazie, a niebawem może pojawią się również na http://metryki.genealodzy.pl/.
Znalazłem też ciekawy profil na Facebooku pt. "Echo Żyrardowa". Zamieszczane są na nim różne wzmianki o historii Żyrardowa. Polecam gorąco - link.