Jakiś czas temu przeglądałem trochę archiwalnych gazet z okolic Żyrardowa. Na ich podstawie opracowuję krótkie teksty, które zamieszczam na blogu lub w innych miejscach. Udało mi się znaleźć kilka ciekawych historii, z czego powstały wg. mnie 2 fajne artykuły. Jeden dotyczy Wiskitek, a drugi Żyrardowa. Nie będę zdradzał więcej szczegółów, więc zapraszam do ich lektury:
Zabójstwo w imię miłości: LINK
Wystawa ruchoma w Żyrardowie: LINK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz